Dwoimy, się i troimy żeby udało się zorganizować jak najwięcej pomocników. Dlatego cieszymy się ogromnie czytając takie słowa!
Pani Wioleta napisała do nas wiadomość:
"Bardzo, Bardzo dziękuję za Julkę. Jest mega dobra, wspaniała i wytrwała. Jesteście kochani, że pomagacie i można na Was liczyć w tak ciężkich czasach."
Julia jest z nami od marca, ma 15 lat, jako wolontariuszka Tyskiego Centrum Wolontariatu dzielnie wyprowadzała psa Maksa, podczas kwarantanny właścicieli.
Z tego miejsca dziękujemy wszystkim naszym wolontariuszom, za ich poświęcenie w tym trudnym czasie!
Wierzymy, że dobro wraca! Działamy dalej!